Statystyka

niedziela, 17 marca 2013

ROZDZIAŁ SZÓSTY!

Plotka o 'zranieniu' Susane nie schodziła z pierwszych stron gazet, w telewizji cały czas o tym mówili. Caroline jak i Justin nie mogli już na to patrzeć.
Dziewczyna nie wychodziła wcale z domu nie chciała chodzić do szkoły, jej mama nie wiedziała jak ma jej pomóc. Zamknęła się w sobie i jedynie z kim chciała porozmawiać
to Justin, który nie odbierał telefonów od niej, od mamy dziewczyny nie było z nim wcale kontaktu. Nikt nie wiedział co się z nim dzieje, dziewczyna próbowała połączyć się
z Pattie, ale ona też nie odbierała. Tak mijały dni o Justin'ie robiło się coraz ciszej gazety przestawały pisać, a w mediach już o nim nie mówili. Dziewczyna wiedziała że
następnego dnia chłopak ma koncert w Los Angeles i go nie odwołał czyli na pewno się tam pojawi. Dziewczyna zbiegła na dół do swojej mamy i powiedziała do niej:
- MAMO! Musimy lecieć do Los Angeles!
Mama dziewczyny się ucieszyła że się odezwała do niej, ale była też zaskoczona tym co powiedziała córka. Matka na to jej odpowiedziała:
- Córeczko, ale po co? Przecież dobrze wiesz że musimy oszczędzać nie możemy wydawać pieniędzy od tak.
Dziewczyna odpowiedziała jej na to:
- Nie mogę się skontaktować z Justin'em, nie odbiera ode mnie telefonu. Wydaje mi się że zrobiłam najgłupszą rzecz w swoim życiu, musimy tam lecieć na jego koncert!
Matka dziewczyny tak na nią patrzyła i myślała czy się zgodzić, po chwili ciszy zgodziła się i kazała się córce spakować i pojechały na lotnisko i najbliższym lotem poleciały do Los Angeles.
Po przylocie wsiadły do taksówki pojechały pod dom Justin'a ale tam już nie było żadnego samochodu, pomyśleli że wszyscy już pojechali przygotować się do koncertu.
W takim razie dziewczyna z mamą pojechały kupić bilet i wynająć pokój w hotelu. Dziewczyna myślała sobie że nigdy w życiu nie będzie czegoś takiego przeżywać.
Powiedziała do mamy:
- Mamo, ja na prawdę kocham Justin'a nie obchodzi mnie to że jest sławny, zakochałam się w nim jak w zwykłym chłopaku.
- Córeczko, rozumiem Cie ja pomogę Ci go odnaleźć. Powiedziała do córki matka.
Uwierz mi że na koncercie na pewno spotkasz Justin'a i z nim porozmawiasz i sobie wszystko wyjaśnicie, tylko pamiętaj nie zwlekaj z tą rozmową bo może znów być za późno.
Dziewczyny pojechały pod arenę gdzie miał się odbyć koncert Justin'a stanęły w kolejce i czekały aż koncert się rozpocznie. Chwilę przed wejściem na arenę mama Caroline
zauważyła Pattie, powiedziała córce że musi iść do toalety i zaraz wróci. Mama dziewczyny jak najszybciej podeszła do Pattie i zapytała czy Justin da dzisiaj koncert, ta bez
zastanowienia odpowiedziała że pewnie że da. Nicole powiedziała do Pattie:
- Słuchaj moja córka zakochała się w Justin'ie i to nie jako fanka, ona od momentu od kiedy opuściliśmy wasz dom nie odzywała się nie chodziła do szkoły, nie miałam z nią wcale kontaktu.
Pattie odpowiedziała jej na to:
- a wiesz że Justin miał podobnie, prawie z nikim nie chciał rozmawiać był jakiś przybity i jeszcze do tego ta afera z tą dziewczyną, przez którą to wszystko się zaczęło.
No to co robimy z tym wszystkim w takim razie, zapytała Nicole mama Caroline?
Pattie odpowiedziała że ma pomysł:
- weź córkę i przyprowadź ją tu do mnie i wejdziemy za kulisy Justin, na pewno się bardzo ucieszy.
Nicole poszła po córkę i wyciągnęła ją z kolejki mówiąc że ma do niej niespodziankę, Caroline cały czas pytała o co chodzi, a matka nie chciała jej powiedzieć.
W końcu doszły do umówionego miejsca z Pattie, dziewczyna zobaczyła mamę Justin'a i od razu zapytała ją:
- Wie Pani gdzie jest Justin?
Pattie odpowiedziała jej:
- Tak, wiem gdzie on jest. Zaraz do niego Cie zaprowadzę ale najpierw pomożecie mi rozdać bilety osobą, które ich nie mają?
Dziewczyny z miłą chęcią się zgodziły. Pattie dała im po kilka biletów i rozeszły się aby je rozdać osobą, które ich nie mają. Były bardzo szczęśliwe jak widziały na twarzy fanów Justin'a uśmiech i radość.
Jednak bilety się skończyły i dziewczyny poszły koło wejście gdzie umówiły się z Pattie, czekały tam na nią aż po chwili przyszła sama Pattie. Wzięła je i poszły do środka areny za kulisy.
Tam była cała ekipa Justin'a i sam chłopak. Caroline jak go ujrzała uśmiechnęła się i zaczęła biec krzycząc:
- JUSTIN!!!
Chłopak się obrócił i zauważył biegnącą Caroline, która rzuciła mu się na szyję i po chwili go pocałowała nic nie mówiąc. Justin w szoku powiedział:
- Przepraszam, po tym koncercie porozmawiamy o nas i o naszej zaległej rozmowie mam nadzieję!
Dziewczyna kiwnęła głową i powiedziała:
- Nie ma innej opcji!
Justin poszedł aby rozpocząć koncert, a dziewczyna czekała cały czas za kulisami na jego koniec. W pewnym momencie Justin zapytał swoich fanów będących na koncercie coś takiego:
- Czy nie będziecie źli jeśli zwiążę się z dziewczyną, którą kocham?
Na hali wszyscy fani zaczęli krzyczeć i podnosili ręce do góry, które przedstawiały kształt serduszek. Justin powiedział:
- Dziękuję za wasze wsparcie.
Następnie zaczął śpiewać piosenkę One Less Lonely Girl z wielkim uśmiechem na twarzy.
Caroline jak to usłyszała za kulisami zaczęła płakać myśląc że chodzi to o nią, skakała z radości i nie mogła się doczekać końca koncertu. Justin jednak zrobił niespodziankę swoim fanom
i zaczął postanowił że specjalnie dla nich na tym koncercie zagra jeszcze każdy kawałek ze swojej akustycznej płyty co przedłuży im koncert, dziewczyna nie mogła się doczekać końca tego koncertu,
a chłopak robił wszystko żeby on jak najdłużej trwał, ta powiedziała o tym Pattie. Mama Biebera powiedziała no to wbiegnij na scenę i zrób coś co ucieszy fanki jak i samego Justin'a, myślę że wiesz
co mam na myśli. Dziewczyna spojrzała na Pattie i powiedziała:
- Dobra, zrobię to!
Caroline zrobiła wdech i zaczęła biec w stronę wejście na scenę i wbiegła na nią. Justin był w szoku podbiegła do niego ściągła mu mikrofon i pocałowała przy wszystkich fanach i powiedziała do
mikrofonu "This is my BOY" i zaczęła się śmiać i płakać jednocześnie, fani zaczęli krzyczeć i się cieszyć! Justin był w szoku nie wiedział co ma zrobić jedyne co przychodziło mu do głowy to
pocałowanie dziewczyny. Fani się bardzo cieszyli że mogli zobaczyć coś takiego, jednak po chwili Justin założył mikrofon z powrotem i kontynuował koncert dalej, aby jak najszybciej porozmawiać z dziewczyną.
Mama Caroline jak i wszyscy z teamu Biebera byli pod wielkim wrażeniem, dziewczyna po chwili wróciła za kulisy czekając dalej, aż Justin skończy koncert.
Po 30 minutach koncert dobiegł końca i Justin wszedł za kulisy bardzo szczęśliwy i przytulił swoją mamę i samą Caroline, ta przytulając go myślała że to wszystko to sen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz = motywacja do pisania kolejnego rozdziału!