ROZDZIAŁ DWUDZIESTY PIERWSZY!

Stałam i czekałam aż wejdziemy znów na antenę, po chwili usłyszałam jak odliczają
- trzy, dwa, jeden
Prezenter powiedział
- witam po krótkiej przerwie, naszym gościem jest Justin Bieber. A już za chwilę dołączy do nas wybranka Justin'a, ale zanim to się stanie chciałbym abyś Justin nam opowiedział coś o niej.
Justin zaczął o mnie opowiadać same miłe rzeczy, to było takie słodki, aż się łezka w oku zakręciła. Po tym jak Justin skończył, prezenter powiedział
- no to teraz zapraszamy do nas narzeczoną Justin'a, Caroline McDaniels.
Ciśnienie mi podskoczyło i weszłam do studia ukłaniając się i kiwając widzą, nie wiedziałam co mam mówić ani wogule, więc usiadłam i reszta już sama się działa. Prezenter zapytał
- jak się masz?
odpowiedziałam
- dobrze, nie narzekam. Byłam tak zestresowana że strasznie się jąkałam, pierwszy wywiad w programie na żywo to na prawdę stres, nigdy nie myślałam że do tego dojdzie. Po chwili usłyszałam
- Caroline, powiedz nam może jak się poznaliście z Justin'em.
- A więc to było tak, siedziałam sama w hotelu. Byłam cała zapłakana i załamana wręcz jasna jak na pewno już większość wie śmiercią swojego taty. Po chwili podszedł do mnie Justin i zagadał. Ja nie byłam zbyt chętna
wtedy nawet do rozmowy więc milczeliśmy, a po jakimś czasie Justin powiedział że jeśli będę miała ochotę porozmawiać to mam być tutaj następnego dnia o tej samej godzinie. Wiedziałam że przyjdę, ale nic nie mówiłam.
No i nadszedł następny dzień, a ja głupia zaczęłam się szykować i spóźniłam się, a Justin'a tam nie było. Dopiero wychodząc z hotelu on mnie zawołał i powiedział że mam mu podać swój adres i coś mi przyśle.
Kilka dni później dostałam paczkę, w środku był bilet do Los Angeles i kartka z adresem Justin'a że mam do niego przyjechać. Dużo by tu jeszcze opowiadać ale po co? Jak cały świat już zna na pewno tą historię na pamięć.
- no dobrze, to takie fascynujące. Na pewno się wam ułoży. Zaplanowaliście może już datę ślubu? Justin?
Nie planowaliśmy daty jeszcze, ale w pewnym momencie Justin odpowiedział na to pytanie
- Tak, to miała być niespodzianka dla Caroline, ale skoro zapytałeś to już powiem. Planuję ślub na grudzień. Dokładnej daty wam nie zdradzę, poinformuję o tym swoich fanów już niebawem. Moją narzeczoną w domu.
- grudzień, to już niedługo. No to chyba zepsuliśmy niespodziankę. Ostatnimi dniami jest o was bardzo głośno, chodzi o dziecko. Czy to prawda że Caroline jest w ciąży?
Spojrzałam na Justin'a, a on na mnie i się uśmiechnął. Po czym powiedział
- wiedziałem ze o to zapytasz, szczerze mówiąc dlatego też się zgodziłem na ten wywiad, jak wiecie dopiero co wróciłem z trasy dokładnie dzisiaj popołudniu i nie zgodziłbym się na niego gdybyśmy nie chcieli czegoś
ogłosić wam mediom no i moim fanom. A więc Caroline jest w 3 miesiącu ciąży, za chwilę zacznie się 4, do tego dzisiaj jeszcze się dowiedzieliśmy że będą to bliźniaki chłopiec i dziewczynka. Więcej szczegółów nie zdradzę
mam nadzieję że moi fani się ucieszą z tej wiadomości.
Prezenter się uśmiechnął i popatrzał na nas mówiąc
- no to wspaniale, bardzo wam gratuluję że będziecie mieli dwójkę dzieci. Na pewno wyrosną na ludzi i ich dobrze wychowacie, tego wam życzę.
- dziękujemy, powiedział Justin.
- Jak im dacie na imię? zapytał prowadzący.
- Jak już powiedziałem przed chwilą nie będę zdradzał teraz takich informacji, wszystkiego się dowiecie w swoim czasie.
Justin się uśmiechnął i mnie przytulił. Po czym prowadzący skierował swoje pytanie do mnie
- Caroline, jaka była Twoja reakcja na to że w wieku osiemnastu lat zostaniesz matką?
- Mimo tego że mam osiemnaście lat bardzo się ucieszyłam, ani przez chwilę nie pomyślałam że jestem za młoda na dziecko. Od momentu kiedy się dowiedziałam o ciąży jestem bardzo szczęśliwa.
Myślałam żeby czegoś głupiego nie palnąć, bo jak bym coś głupiego powiedziała to nie wiadomo co by ludzie sobie pomyśleli. Następnie spojrzałam na prowadzącego, a on na Justin'a i po chwili padło pytanie
- Justin, właśnie dzisiaj jak już wspomniałeś wróciłeśz trasy koncertowej, to już koniec koncertów czy jednak jeszcze planujesz jakieś daty?
- Wiesz co mamy w planie dodać jeszcze kilka dat z koncertami po ameryce i europie, ale to już nie będzie dużo koncertów, a zwłaszcza że teraz będe musiał trochę więcej czasu poświęcić swojej narzeczonej. Ale nie chciałbym
też urazić tym swoich fanów, nadal was kocham tak jak kochałem i nadal was cenię i was nie opuszczę, będę z wami jak najdłużej będę mógł. - powiedział Justin.
- No dobrze, więć wywiad wieczoru już się odbył. Jeszcze raz wam gratuluję i życzę powodzenia w dalszym życiu.
Razem z Justin'em ładnie podziękowaliśmy i zeszliśmy z ekranów. Za kulisami przytuliłam Justin'a i jeszcze raz powiedziałam mu że bardzo go kocham. Mieliśmy też krótką sesję zdjęciową specjalną na potrzeby programu. Pozowaliśmy do zdjęć. Justin wszedł w internet na swoim iPhonie i zobaczył już chwilę po programie nagłówki z napisem 'Justin Bieber zostanie ojcem'. Byliśmy w szoku że ta informacja tak szybko obiegła świat. Po zakończeniu sesji na potrzeby programu udaliśmy się do restauracji na romantyczną kolację we dwoje. Wychodząc już, przed restauracją byli fani Justin'a uśmiechnięci i zadowoleni krzyczeli 'Gratulacje Justin' i tym podobne. To było takie świetne, chyba nikt na świecie nie ma takich oddanych fanów jak Justin. Justin rozdał kilka autografów porobiliśmy sobie z fanami zdjęcia, rozmawialiśmy z nimi i co najlepsze kilku osobą rozdaliśmy zaproszenie na nasze wesele. Te kilka dziewczyn podało mi swój numer, a ja do nich zadzwonię o adres i własnoręcznie dostarczę zaproszenia. Tak na dobre zakończenie dnia, aby fani Justin'a nie pomyśleli że o nich nie myślimy. Podziękowaliśmy im i wróciliśmy do samochodu jadąc z powrotem do domu.

Ciąg dalszy nastąpi...
(Sobota, 11 maja 2013 - godzina 16:00)