Obudziło mnie słońce świecące prosto w okna mojego pokoju. Tak, to dzisiaj. Moje dwudzieste urodziny. Od teraz już nie jestem nastolatkiem. Dorosły też nie jestem. Lata lecą, a ja wciąż jestem tym samym człowiekiem. Nie mam przyjaciół. Wiem, że Selena jest moją znajomą i nic więcej, ale dziewczyna, którą ostatnio poznałem jest taka idealna. Nie znam jej, ale czuję, że byśmy byli wspaniałymi przyjaciółmi, a może nawet kimś więcej. Teraz jak tak siedzę na łóżku i myślę co ja zrobiłem przez te dwadzieścia lat, tak na prawdę nic. W szkole zawsze byłem najlepszy, byłem uważany za kujona i nikt z klasy mnie nie lubił. Jedyna Selena mnie wspierała w szkole, to zawsze z nią mogłem o wszystkim porozmawiać, ale nigdy nie chcieliśmy być przyjaciółmi. Teraz jak poznałem tą dziewczynę całe moje życie wywróciło się do góry nogami. Czy ja się w niej zakochałem? Chciałbym z nią się spotkać, porozmawiać, ale nie wiem gdzie jej szukać. Dzisiaj są moje urodziny, a ja na pewno spędzę je sam. Czy ja kiedyś będę szczęśliwy? Tak się zastanawiam jak to jest, że tęsknię za dzieciństwem. Bo tęsknię, nie wiem czy to normalne, ale chciałbym być znów młodszy. Teraz to praktycznie nic nie mogę zmienić, a jak bym miał jeszcze jedną szansę to bym przeprowadził swoje życie inaczej. Ale czasu się cofnąć nie da, a życie leci dalej. Muszę coś w nim zmienić, chcę być lubiany i mieć wielu przyjaciół. To jest moje postanowienie, od teraz się zmienię. Chcę zaimponować dziewczynie, którą ostatnio poznałem. Muszę zrobić wszystko aby z nią być.
#Od Autora
To taka mała niespodzianka dla czytelników z okazji urodzin Justin'a. Zapowiedź dalszych losów głównego bohatera. Tutaj jest opisane, że Justin zmieni się aby zaimponować Demi. Mam nadzieję że się spodoba. Zachęcam do komentowanie i udostępniania.
Kolejny rozdział już: 02.03.2014r. godz. 18:00
Dziękuję za przeczytanie, nie kończ na tym przeczytaj do końca!
Jeżeli chcecie być na bieżąco, zaobserwujcie bloga lub zapiszcie się w zakładce 'informowani'. Będę bardzo wdzięczny jeśli każdy z was zostawi króciutki komentarz, nie musicie się rozpisywać!
Zapraszam również na fanpage'a bloga, tam na pewno więcej informacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz = motywacja do pisania kolejnego rozdziału!